NIKLAS, choć pozory mogą mylić, nie lubi świąt. Święty Mikołaj to dla niego gość, który sprawił, że skrzaty zaczęły tylko odwalać brudną robotę, a to on zbiera laury, bo cały projekt firmuje swoją twarzą. Obudź go jak się skończy grudzień.
Ciasteczka!
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.